Kto z nas nie zna najdłużej ukazującej się polskiej serii komiksowej, w której bohaterami jest dwójka harcerzy oraz małpa? Mowa tutaj oczywiście o kultowym komiksie „Tytus, Romek i A’Tomek” autorstwa H. J. Chmielewskiego. W zeszłą sobotę minęło 65 lat od ukazania się w „Świecie Młodych” pierwszego odcinka komiksu. Dzisiaj natomiast obchodzimy również 65. rocznicę opublikowania drugiego odcinka komiksu, w którym to tytułowy skład wystąpił już w komplecie!
O związek komiksu z działaniami drużyn i gromad zapytaliśmy hm. Czesława Przybytka, który wspomina czas, gdy komiks była na topie! Gdzie był wykorzystywany motyw komiksu Tytus, Romek i A’Tomek w działaniach drużyny i gromad?
Głównie w środowiskach opierających swój program na propozycjach publikowanych w „Świecie Młodych” i podobnych, oficjalnych materiałach programowych GK ZHP.
Czy komiks był wykorzystywany jako inspiracja do tworzenia obrzędowości? Czy zna druh jakieś przykłady obrzędowości? W zakresie obrzędowości stykałem się z zastępami o nazwach „Tytusy” lub „A'Tomki”. Ale o „Romkach” nie słyszałem.
Czy uważa druh, że opieranie programu drużyny lub jej obrzędowości na komiksie Tytus, Romek i A’Tomek jest ciekawym i wartościowym pomysłem? Dlaczego?
Tak, ale, jak zawsze ważna jest tu rola drużynowego. Dlaczego? Przekaz tego komiksu jest ogólnie pozytywny. Ten mechanizm dotyczy wszystkich propozycji dot. obrzędowości. Swego rodzaju „harcerską biblią” o obrzędowości jest kultowy „Obrzędowy piec”. Polecam!
Ta rocznica, pokazuje nam, że harcerstwo otacza nas wszędzie, także w popkulturze! Warto korzystać z takich nietypowych inspiracji w działaniach harcerskich drużyn i gromad.